Toruńskie Towarzystwo Cyklistów

Bruce

Czy badania wykonuje tylko lekarz sportowy czy mogę dostać papier od lekarza ogólnego? Na jak długo ważne jest badanie? Rok? I jak w praktyce wygląda badanie? Krótki wywiad, zmierzenie tętna i kaszlnięcie i gotowe?

wlodek

Najlepiej iść do lekarza sportowego , przyjmuje w przychodni przy Szpitalu Wojewódzkim na BIELANACH ,koszt podobno 60 zł, ale każdy lekarz pierwszego kontaktu może wydać takie zaświadczenie i określi
datę jego ważności.Ale najlepiej powinien być zorientowany kolega
"marpan" i jego prosimy o wypowiedż.

marpan · Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 17 Przeczytał: 0 tematów Płeć:

Jeżeli chodzi o zaświadczenie lekarskie dopuszczające do uczestnictwa w zawodach sportowych to formalnie powinien wystawiać je lekarz uprawniony z numerem uprawnień na pieczątce, tak jak w przypadku wystawiania zdolności do pracy czy też na prawo jazdy. W praktyce często polega się na oświadczeniu kandydata jak w przypadku ubiegania się o licencję PZKOL dla kategorii masters, a na zawodach w tej kategorii wystarczy wylegitymować się licencją i ewentualnie dowodem tożsamości ze zdjęciem. W przypadku imprez międzynarodowych na przykład Etape du Tour (w którym miałem przyjemność dwukrotnie uczestniczyć) na formularzu zgłoszenia wystarcza podpis z pieczątką lekarza stwierdzający zdolność kandydata do uczestnictwa w imprezie. A jeżeli chodzi o prawdziwą medycynę sportową mam tu na myśli fizjologię wysiłku, wspomaganie farmakologiczne, wczesną rehabilitację po urazach sportowych to niestety mimo istnienia wielu wyczynowych sekcji sportowych nie ma w Toruniu prawdziwych specjalistów w tej dziedzinie i ludzie jeżdżą do Warszawy albo do Poznania.

Bruce

RyChu

No, do cholery, chyba mamy prawo przyjmować, że facet który ukończył 18 lat (i ma dobry poziom testosteronu, żeby uprawiać nasz sport) ma męską odpowiedzialność i wie, o czym zapewnia. Jak zapewnia, że może, to trzeba wierzyć, że może. Tu mu może nie wyjść, ale jak to samo zrobi z kobietą... Tam nie oszuka Smile

)
Więc Panowie. Mówmy, że możemy, kiedy rzeczywiście możemy..!
W końcu wszystko to robimy przecież na wyłączną, własną odpowiedzialność i ryzyko.
MĘSKA SPRAWA..!! I tak ma być !!!

Bruce

Amen.